sobota, 31 października 2009

Kotwicowiska poludniowej Francji/ Anchorages of Southern France


W Marsylii czekalismy piec dni az przejda najgorsze wiatry. Wedlug gribow, a do tej pory one najwierniej sie sprawdzaja, predkosc wiatru dochodzila do 55 wezlow!

Griby to pliki z zapisana informacja o prognozie pogody sciagane automatycznie na poczte. Wystarczy wyslac maila do query@saildocs.com wpisujac w mailu bez tytulu komedne: Send gfs:40N,53n,2e,20w/0.5,0.5/1,3,6,12,24,36,48,60,72,84,96,108,120,132,144,156,168,170

40N,53n,2e,20w to oczywiscie wspolrzedne ktore nalezy zmienic w zaleznosci od polozenia geograficznego. 0.5,0.5 to ile na ile stopni ma byc mapa a 1,3,6.. to kolejno godziny. Odebrane pliki mozna np otworzyc w programie ViewFax. Za rownie dobrze sprawdzajace sie zrodlo prognoz (do tej pory) uwazamy stronke: www.weatheronline.co.uk/marine/weather.

W ciagu tych pieciu dni znajomy Szwed Yngve probowal wyjsc z portu 2 razy duzym jachtem i 2 razy wracal. Po pieciu dniach wyruszyl po raz trzeci a my razem z nim. Szweda poznalismy na wieczorku zapoznawczym u Norwegow na jachcie. Norwegow (Eryka i Ewe)  mamy nadzieje znow spotkac na Malcie a ze Szwedami spotkac sie w Rzymie (jesli tam zaplyniemy i jesli na czas). Z Marsylii do Tulonu plynelismy na zrefowanych zaglach i w pewnym momencie wiatr po prostu siadl i tak bylo przez nastepny tydzien. Prognozy nadawane przez navtex (a nadawane ze stacji w Tulonie) nie do konca sie sprawdzaly a kierunek wiatru czesto byl przeciwny. Slaby wiatr, na noc jeszcze slabnacy, pozwolil nam kotwiczyc w malowniczych zatoczkach, gdzie nie tylko bylo spokojniej niz w porcie w Marsylii, ale gdzie woda byla przezroczysta na 20 metrow i gdzie bylo na tyle cieplo ze W KONCU w koncu pazdziernika wykapalismy sie. Super uczucie przeplynac pod swoim jachtem, nie wiem czy nie bylo to bardziej ekscytujace przez fakt ze nie trzeba bylo nurkowac pod nim a po prostu wplynac miedzy dwa kadluby :)

In Marseile we met a Norwegian and a Swedish couple, with whom we continued our journey for some time. In Marseille we had to wait for the end of  a gale (up to 55 knots). After that we had a week of calmness, which let us enjoy anchoring in charming bays.


Kotwicowiska / Anchorages:

Tulon/ Toulon


*


*


*


Ile de Porquerolles


*

Po co komu dinghy? Wystarczy deska surfingowa, zmysl rownowagi i wioslo.


*


*


Baie de Cavalaire kolo Cavalaire-sur-Mer


 *

Baie de Pampellone kolo Saint-Tropez


*

Anse de la Salis kolo Cannes


  *

W krajobrazie zmienialy sie glownie skaly


*


*


*


*


*


*

Jacht Yngve. Towarzyszylismy im do Tulonu. Powiem tylko jedno: super sie plynie w dwa jachty. Leszki – przyplywajcie!

Our Swedish friends’ boat - Aries



*

  
*

Za porada Eryka i Ewy skierowalismy sie do wloskiego juz Sanremo, gdzie postoj w starym porcie jest bezplatny przez trzy dni! Ominelismy ksiestwo Monako, gdzie maja jedna marinke w ktorej postoj wynosi 50 euro za dzien.

Thanks to Eric’s advice we headed for Sanremo in Italy, where in Porto Vecchio there are 15 visit spaces with free allowance of 3 days! In nearby Maroco they will charge you 50 euros per night.

Monako/ Monaco


*

A tak chcialam zeby nie zrobil miny..

Always pulling faces.





piątek, 23 października 2009

Marsylia/ Marseille


'Szlachetne miasta, ras przypływy
siwe paryże czy marsylie żółtawe
prędko trzeba żegnać
wszystko co piękne i szczęśliwe
wątłą przychylność zyska nieba
i może trwać tak krótką chwilę'
G. Turnau

'Marsylie zoltawe'



*


*


*

 
*


*


*


*


*

 
*


*


*


*


*


*

 
*

Garaze dla lodek!

Boat garages

 

W katedrze Notre Dame de la Garde z sufitu zwisaja rozne modele lodek. Ludzie mowia ze to wierne kopie tych, ktore zaginely na morzu i ktore ludzie powierzaja w modlitwie Maryji.

Ships are hanging from the ceiling of Notre Dame de la Garde. People say they are models of the boats lost at sea, that people pray for.  


 
*


*




czwartek, 22 października 2009

Saintes-Maries-de-la-Mer



Maskotka miasta sa flamingi rozowe.

Flamingo is the town's mascot.



*

Tulajac sie po miescie zauwazylismy dziwne artefakty na plazy.. W nocy obudzila nas muzyka z filmu Gladiator. Wyszlismy zdumieni. Na plazy wielkie przedstawienie, swiatla, megafony, ogniska i biegajace konie.. Jak pozniej wyczytalismy w tym miasteczku raz na rok ludzie spotykaja sie by obejrzec cos w rodzaju religijnej inscenizacji na czesc swietej Sary, ktorej relikwie znajduja sie w tym miescie. Swieta Sara wedlug legendy byla egipska sluzaca trzech swietych Marii: Marii Magdaleny, Marii Salome i Marii Jacobe, ktore pierwsze zobaczyly pusty grob po zmartwychwstaniu Chrystusa. Legenda glosi (i o tym tez byla inscenizacja) ze swiete przybyly tu lodka z Aleksandrii, szerzac wiare.
Na drugi dzien odbyly sie uroczyste procesje koscielne, na ktore wiekszosc mieszkancow odziala sie w tradycyjne ubiory. Kotwica z krzyzem i sercem jest symbolem mariny i miasta i oznacza wiare, nadzieje i milosc.

'The three saints Mary Magdalene, Mary Salome and Mary Jacobe are believed to be the women who were the first witnesses to the empty tomb at the resurrection of Jesus. After the Crucifixion, Mary Salome, Mary Jacobe, and Mary Magdalene set sail from Alexandria, Egypt with their uncle Joseph of Arimathea according to French legend and arrived off the coast of what is now France.
It is a pilgrimage destination for Roma (Gypsies) who gather yearly in the town for a religious festival in honor of Saint Sarah, known by the French as Mary Magdalane's daughter, and also known as Sara-la-Kali (Sara the black). Dark-skinned Saint Sara is said to have possibly been the Egyptian servant of the three Marys.'



*


*


*


*


*


*


*


*




środa, 21 października 2009

Kanal du Midi/ Canal du Midi



Najglebsze i najbardziej stresujace sluzy byly w Tuluzie, bo bardzo szybko je napelniali, co nie jest problemem gdy do sluzy wchodzi jeden statek. Gdy sa dwa ten bardziej z przodu ma hustawke. Miedzy innymi tak polamal sie nasz flagsztok. Na szczescie troche za Tuluza zaczely sie juz sluzy w dol, co jest o niebo przyjemniejsze.

The deepest and most stressful locks were in Toulouse. Quick filling the lock and us in front of the lock with the boat behind us resulted in smashing our flagpole. Fortunately this was one of the last times the boat was raised. Lowering boat comparing to that is a pushover.



*


*


*

  
*

 
*


*

Jednego dnia sluzowalismy z trzema innymi pojazdami: wypozyczona przez malo doswiadczonego Niemca lodka Le Boat, ktora zgniotlaby nam relingi gdyby nie refleks Tomka, narrowboatem podrozujacy z Anglii zreszta i kajakiem z Polka na pokladzie.
Chcialo sie nam ich wyprzedzic zeby do kolejnej sluzy wchodzic samemu ale Tomek nie dal lamac predkosci. Inna sprawa ze obsluga VNFu sie ze soba kontaktuje i zazwyczaj czeka na maruderow. Lodki z 'Le Boat' sa specjalnie dostosowane dla nowicjuszy. Maja dwie mega gumowe odbojnice ze gdy lodka uderza o sciane sluzy po prostu sie od niej odbija. Odbijacze to tylko dodatek i wypozyczajacy za bardzo o nie nie dbaja. Znalezlismy trzy beztrosko zerwane i wzielismy dla hipopotama. O podejsciu Francuzow do tego swiadczy tez fakt ze wypozyczajacy nie musza przedstawiac zadnych patentow by wypozyczyc lodke podczas gdy wlasciciele lodek musza miec wszystkie wymagane certyfikaty!

What can a lock  accommodate? It can hold a catamaran, a big motor boat, a narrowboat and a kayak. And you happen to have so many companions it's difficult to get rid of them..



*


*
Zakaz cumowania DOTYCZY kajakow.

No mooring


 
*
Od Tuluzy mielismy nowego towarzysza, ktoremu zawdzieczamy wiele powiedzonek miedzy innymi ‘wiecej sluzu!’, ‘ale kaszan’, ‘bylo grubo’, 'kiblartar'…  

Jack Devil the Runner.



*


*


*

Byly sluzy podwojne, byly potrojne ale tylko jeden siedmiosluz. Siedem, jedna po drugiej kaskadowo, z ktorych przekroczylismy szesc.

There are double, triple and ... septuple (does this word exist?) locks. We've experienced them all.
 


*


*


*

 


Kanal du Midi (240 km) oficjalnie zaczynajacy sie od Tuluzy, zasilany jest strumieniami z pobliskiej ‘Czarnej Gory’ -  ‘Montagne Noir’189 metrow n.p.m.
Od tego miejsca mielismy juz z gorki oraz pierwszenstwo przed plynacymi z naprzeciwka jako iz plynelismy ‘w dol’.

In Toulouse the 240 km Canal du Midi has its beginning . However it's here where the water in the canal is supplied with four reservoirs fed from streams from the Black Mountain 189 m above sea level. It took 14 years to build the canal. The designer -Pierre Paul Riquet - died 6 months before its opening.



*

 
*

Kanal du Midi w 1996 roku zostal wpisany na liste swiatowego dziedzictwa UNESCO. Rozni sie od Kanalu Garonne. Zmienily sie krajobrazy (doszly widoki na Pireneje), domki VNF-u, wzdluz kanalu obok platanow – sosny i deby, sluzy z prostych zrobily sie jajowate, tabliczki sluzowe z niebieskich – zielone, sluzy z automatycznych – manualne (i obslugiwane tylko przez ludzi VNF).

 Canal du Midi was designated a UNESCO World Heritage Site in 1996.It differes from Canal de Garonne. Oval, manual locks, views on Pyrenees,
pines and oaks along the canal in addition to plane trees.




*

 
*

 
*


*


*


*

300 letnie platany wzdluz kanalu zmniejszaja evaporacje wody a ich korzenie zapobiegaja erozji.

Canal is lined with 300 year old plane tres, which lower the evaporation of the canal water and which roots prevent erosion of the canal banks.



*


*


*

 
*

Panowie/panie z VNF prowadza dodatkowy biznes sprzedajac miod, wino czy rzezby. Sprobowalismy ich wina i bylo wyborne.


At some Midi locks you can support local market by buying wine, honey or crazy sculptures.



*


*


*


*


*

W niedziele zawsze mielismy gapiow. Czekali na nas, opstrykiwali aparatami i machali na pozegnianie. Czesto gdy odcinek miedzy sluzami wynosil mniej niz kilometr przechodzili od jednej do drugiej by ponownie sobie popatrzec. Bylo milo.


On Sundays we always had watchers :). They waited with smiles, photographed us and very often if the distance wasn't too far, we saw then at the next lock.



*

Najnizszy most kanalow / Lowest bridge.



Bareczki c.d. / Barges continuation


*


*


*


*


*


*


*


*


*


*


*


*


*


*


*


*


*


*


*
 
*


*


*



Bareczki typu box


*

 
*


*


*
Bareczki z motywami


*


*


*

Na Morze Srodziemne mozna najszybciej dotrzec plynac do La Nouvelle skrecajac na wielkim sluzowym skrzyzowaniu w prawo. Wobec ostatniego rozczarowania niedzialajacym dzwigiem w Lormont zdecydowalismy sie na wieksze portowe miasto - Sete.

This is the first opportunity of leaving the Midi by taking two short canals to reach the sea at Port-la-Nouvelle. We headed for Sete.



*


*

 Droga do Sete prowadzi przez 9 milowe plytkie jezioro 'Etang de Thau', ktorego cala polnocna czesc zajmuja hodowle ostryg. Po jeziorze odradzana jest zegluga przy wietrze powyzej 3 ;) ... chyba dla bareczek.

9 mile-long shallow lake 'Etang de Thau' known for oyster bedding leads to Sete.



*


*


*

A w Sete obrotowe mosty otwierane dwa razy dziennie. Nie zalapalismy sie na ta przyjemnosc i zaryzykowalismy. Wbrew sugestiom podmostowych rybakow przeszlismy pierwszy, drugi i trzeci. Czwarty tez ale wymagalo to balansowania cialem by dociazyc dzioby :).

2 lifting bridges with 2 daily openings. We didn't wait.



*


*

 
*



*


*

*


*
W Sete cumuje sie jedna strona do kei a druga do podwodnych kotwic, ktorych zamuszlone cumy wyciaga sie bosakiem z wody.




*

*